The Best Of... 2016

Przychodzę dziś do was z moim top 27. Postanowiłam, że co jakiś czas będę robiła taki post, jeszcze nie wiem do końca co ile będzie się tu pojawiać takie podsumowanie, myślałam żeby było to co 2 miesiące, co wy na to? 
Co do dzisiejszego podsumowania jest to moje top z 2016. Będzie to zawierać ... części.
Od razu uprzedzam numeracja jest przypadkowa. 


CZĘŚĆ PIERWSZA:

6 Najlepszych książek:

1. Jesienna miłość - Nicholas Sparks


Typowy, lecz nie typowy romans - oto moje określenie na tą książkę. Amerykańska opowieść mająca miejsce w 1958 r. Nie jest to obyczajowy romans, nie ma w nim tych wszystkich gadżetów, całej tej technologi, nie ma sms-ów, są słowa, czyli coś czego w dzisiejszych czasach brakuje. Książkę tą możecie znać nawet o tym nie wiedząc. Jak? Prosta odpowiedź: Książka została zekranizowana pt.: ,,Szkoła uczuć". Coś wam może świta?
tak to książka o tej córce pastora i o tym łobuzie. Film jest cudowny, jednak strasznie różni się od książki. Ogólnie rzecz biorąc fabuła mówi oczywiście o tym samym, ale wszystkie sytuacje podane w książce są przekształcone. Gorąco wam polecam, na jeden wieczór, żeby móc sobie popłakać

2. Siedem życzeń - opracowanie zbiorowe

Co tu dużo mówić, książka świąteczna, polskie autorki. Bardzo przyjemna i rodzinna książka. Czytałam ją w październiku ubiegłego roku i jest godna polecenia. Nie jest ona typową książką świąteczną, w której chodzi o romans, o ten bożonarodzeniowy cud polegający na tym, że pojawi się twój książę z bajki tylko, jest w niej to nasze domowe ciepło.
Poza tym z tyłu są świetnie przepisy, gorąco polecam zwłaszcza pierniki dojrzewające.

3. Miasto Kości, Miasto Popiołu, Miasto Szkła - Cassandra Clare

Pewnie większości obiła się o uszy nazwa ,,Dary Anioła", a ja w tym poście chcę wyróżnić pierwsze trzy tomy, bo były na prawdę świetne, kiedy je czytałam po prostu czułam, że to ja jestem główną bohaterką, że to ja muszę walczyć z demonami we własnej głowie jak Jace. Te pierwsze tomy po prosu zrobiły na mnie takie wrażenie, że nie byłam czasem w stanie myśleć o czymkolwiek innym. Jednak potem czwarty tom strasznie mnie zawiódł, piąty nie był taki zły, ale nie dorównał żadnemu z pierwszych, natomiast szósty jeszcze przede mną.

4. Pretty Little Liars. Kłamczuchy - Sara Shepard

Pierwszy tom tej jakże epickiej serii, która zawiera 16 tomów + dodatki i na podstawie której nakręcono serial. Podobał mi się ten tom, fajne wprowadzenie do historii. Przyjemny styl piania, bardzo polubiłam tą autorkę i mimo że tomów jest tak dużo postawiłam sobie wyzwanie, że muszę przeczytać wszystkie i sądząc po tym jakie emocje obudziłyby we mnie dwa pierwsze tomy to to nie będzie takie trudne.

5. Duma i uprzedzenie - Jane Austen

Doskonałość to mało powiedziane na temat tego co zrobiła panna Austen. Książka napisana tyle lat temu a taka uniwersalna. Mimo starego języka czytało się ją bardzo przyjemnie i wyobraźnia działała przy  niej niesamowicie, aż chciałoby się wrócić do tamtych czasów i wziąć udział w tych balach, porozmawiać z dobrze wychowanymi chłopcami, którzy zapraszają cię do tańca. Książka staje się jeszcze wspanialsza gdy poznamy historię autorki i sam okres w którym książka została wydana (był to rok 1813!), ponieważ dokonała czegoś prawie nie możliwego, w danym okresie kobiety nie miały w sumie żadnych praw, a co dopiero wydać książkę! To jakiś absurd! Jednak ona się nie poddała, mimo wielu sprzeciwów wydala ją i według mnie należy jej się wielki szacunek.

6. Moja walka o każdy metr - Thomas Morgenstern

No i wisienka na torcie.
Autobiografia jednego z najlepszych skoczków w historii tej tej dyscypliny sportu.
Autobiografia skoczka, który zdobył niemal wszystko (brakowało mu tylko mistrzostwa świata w lotach).
Autobiografia mężczyzny który zapłacił wysoką cenę za swoją pasję.
Thomas Morgenstern, każdy kto ogląda skoki, może nawet się nimi nie interesuje, lecz ogląda, musiał słyszeć to nazwisko. Komentatorzy często wspominają o tym świetnym Austriaku. Zawsze pogodny i uprzejmy dla innych Morgi. Jego książka nie jest opowieścią jedynie dla fanów, ale dla każdego, jest mądra i opowiada jak podnieść się po upadku. P o przeczytaniu jej jestem pełna podziwu dla niego, jest taką osobą, która jest świetnym autorytetem,




CZĘŚĆ DRUGA:

10 książek, których nie przeczytałam.
Jest to część, która pojawi się najprawdopodobniej tylko w tym ,,The best of..". dotyczy ona książek, których nie przeczytania bardzo żałuję.


1. Światło, którego nie widać - Anthony Doerr

2. Opactwo Northanger - Jane Austen

3. Zapytać księżyc - Nathan Filer

4. Paragraf 22 - Joseph Heller

5. Osobisty przewodnik po depresji - Tomasz Jastrun

6. Lustrzany świat Melody Black - Gavin Extence

7. Anna Karenina - Lew Tołstoj

8. Graficzna podróż - Ed Sheeran, Phillip Butan

9. Ktoś mnie pokocha. 12 wakacyjnych opowiadań - opracowanie zbiorowe

10. Inna - Ireny Jurgielewiczowej

CZĘŚĆ TRZECIA:

10 Najlepszych piosenek:



1. Jamal - Peron

To jedna z piosenek, których mogę słuchać bez przerwy. Ma świetny tekst, chwytliwą melodie. Pamiętam jak jeszcze na początku roku szkolnego, gdy było ciepło i mieliśmy świetlicę, koleżanka brała gitarę i śpiewałyśmy to na szkolnym boisku. 

2. BeMy - Oxygen

Powiedzcie czy ten teledysk nie jest świetny? Urzekła mnie ta piosenka, urzekło mnie też to, że wykonują ją Polacy, śpiewają ją doskonale i moim zdaniem w ogóle jej nie spolszczają, wiem to dziwne jednak często strasznie denerwuje mnie to, że w niektórych piosenkach słychać taki typowy polski angielski, jednak ta jest świetna.

3. John Legend & Lindsey Stirling - All of you



Za tą piosenkę muszę podziękować mojej wspaniałej Nikoli. To on podarowała mi ją, zakochałam się w niej, ale jeszcze bardziej w tych skrzypcach. Czyż one nie są wspaniałe? To piosenka której nie da się nie kochać, jest w niej coś takiego, że ohhh, nie mogę przestać jej słuchać.
Strasznie ci dziękuję Nikola.

4. One Direction - History



Jestem obecnie w 3 gimnazjum i przy tej piosence chce mi się płakać. Tak strasznie kojarzy mi się z osobami z mojej klasy i z równoległej, bo to już tyle lat. Ja część z tych osób znam już właściwie 5 lat, a oni znają się (nie którzy) jeszcze z przedszkola. Znów ten tekst, jest taki prawdziwy, ten teledysk tym bardziej. Jeżeli kochasz tych chłopaków to doskonale wiesz o czym mówię.

5. 5 Seconds of Summer - Castaway


Puściłam sobie raz 5SoS na spotify i trafiłam na tą piosenkę, jednak problem jest z nią taki że nie ma jej nigdzie na yt, są jednie wersje z koncertów, na których kiepsko ją słychać. Jedyne co mogę wam pokazać to właśnie taka wersja.

6. Owl City - This isn't the end



 Piosenka po prostu opowiada historię, smutną, ale idzie z nią wspaniałe przesłanie. Przypomina mi się jej refren często kiedy nie mam na nic siły. Jeżeli nie rozumiesz słów polecam przeczytaj je sobie.

7. The Chainmokers - Closer


Tą piosenkę chyba wszyscy znają, jest dosyć popularna. Znalazłam ją strasznie szybko niemal po samym jej wyjściu. Ogólnie to dzięki Halsey, którą strasznie lubię. Piosenka wpadła mi w ucho i zawsze jak leci w moich słuchawkach to od razu ustawiam na maxa głośność.

8. The Dumplings - Kocham być z tobą



Piosenka również ze spotify, usłyszałam ją na playliscie Klaudii. W sumie nigdy wcześniej nie słuchałam tego typu piosenek, lecz teraz marzę żeby dostać ich płytę.

9. Wiz Khalifa - See you again ft. Charlie Puth




To jedna z piosenek, którą chyba każdy kocha. Każdy może odczytać ją inaczej. Razem z dwójką moich znajomych często jej słuchaliśmy na biwaku w czerwcu. chyba w tedy zaczęłam ją jeszcze bardziej doceniać, kiedy pomiędzy rapsami kolega ją włączał. Teraz kojarzy mi się z tym świetnie spędzonym czasem.

10. Ed Sheeran - Photograph



Co tu dużo mówić po prostu posłuchaj. Obejrzyj. Pokochaj.
W listopadzie mój kuzyn miał osiemnastkę i rodzice zrobili mu prezentację ze zdjęciami i ta piosenka leciała w tle. On nie był w stanie tego oglądać, zaczął płakać. 

11. Demi Lovato - Stone Cold



Wiem że miało być tylko 10 piosenek, ale co to za lista bez wspaniałej Demi?! Czemu akurat ta? Strasznie ciężko było mi zdecydować,kocham ją nad życie i wszystkie jej piosenki. Przypomniało mi się jednak jak byłam na zimowisku i strasznie czekałam na wyjście teledysku. Ta piosenka była ze mną w najgorszym gównie (wybaczcie za wyrażenie, ale taka jest prawda). Podniosła mnie, z resztą jak wiele jej innych utworów, lecz ta barwa głosu jaką się tu posługuje jest po prostu wspaniała,  mogę tego słuchać godzinami.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Jeżli ci się nudzi wpisz "nieieckie obelgi" w Google - czyli recenzja

Wyzwanie 2017

Moja miłość, czyli pierwszy tag na blogu ♥